Konsultacja zaliczona wynik? Rak plaskonablonkowy...


06 grudnia 2021, 07:26

Ciężko podsumować tamten tydzień w kilku słowach więc może po kolei .. zacznijmy od wtorku kiedy to z niecierpliwością po raz enty 😑  pojechałam do Wawy tylko tym razem dowiedzieć się co się mną karmiło od środka 😳 wynik rak plaskonablonkowy g2 🤢 , przyznam szczerze że słowo rak działa na mnie już jak płachta na byka a oznaczenie g2 tylko potęguje we mnie to uczucie konsultacja przebiegła sprawnie ,termin wizyty w pracowni radioterapii wyznaczony pozostaje czekać na wizytę i zobaczyć do jakiego leczenia się zakwalifikuje, potem czwartek kiedy to odbyłam wizytę u swojego ginekologa i dostałam skierowanie na szpital ponieważ codziennie miałam wyższą temperaturę ..ale nikt nigdy nie potraktował mnie tak jak lekarz ze szpitala na Kościuszki cytuję„ dziewczyno po co chcesz leżeć w szpitalu przecież stanu zapalnego nie leczy się w szpitalu”panie doktorze ale nie wiem czy to stan zapalny jestem po operacji rana nie goi się ,z bólu nie śpię w nocy a codziennie mam wyższą temperaturę na co lekarz odpowiada „nie przyjmę pani bo tego nie leczy się w szpitalu" kiedy mój kochany ❤️ usłyszał to wpadł w szał co jest całkowicie uzasadnione  stanął w mojej obronie jak lew 🦁 to raptem łaskawie zgodzili się mnie przyjąć ale ja dziękuję za litość i łaskę zadzwoniłam do profesora i jak zawsze mogłam na niego liczyć kazał abym w piątek wstawiła się na szpital.Kiedy pojechałam badania były już rozpisane i każdy potraktował mój problem poważnie efekt- zapalenie przymacicza, rozpulchnione jajowody i wdajace się zakażenie tego co przeżyłam na izbie przyjec w piątek nigdy nie zapomnę..skrobanka na żywca kiedy nie goi się rana i jesteś w środku poszyta to masakra 😳 ale niestety było to nieuniknione.. kiedy opowiedziałam pani doktor jak zostałam potraktowana w Płocku była w szoku powiedziała że pan doktor złamał wszelką etykę lekarską bo nie pomógł mi a wymagałam szpitala.. podsumowując ten wpis oddaje pełny wyraz podziwu dla mojego faceta który jak zawsze był przy mnie 💋 i wspiera mnie abym mogła przejść przez to z godnością ❤️

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz