Najnowsze wpisy, strona 4


Wkoncu wiem na czym stoję..
01 marca 2022, 21:47

Witam we wtorek wieczorem.. właśnie rozpoczął się marzec ..a ja nareszcie wiem co dalej mnie czeka 😳.. najpierw kontrol u lekarza ,po zagojeniu radioterapia a wszystko uzależnione jest od poprawy moich wyników 😞 bez tego nie ruszę dalej z miejsca.. 

Dostałam od Boga drugą szansę i nie mam zamiaru jej zmarnować..do walki z chorobą zawsze dawała mi siłę myśl że mam dla kogo żyć 👫,że jestem kochana i jak wyjdę z niej będę szczęśliwa u boku mężczyzny który jest dla mnie wszystkim ❤️..bez niego nie dała bym sobie rady z tym wszystkim.. jeszcze sama sobie ze sobą nie radzę jeśli ktoś nie wie co to znaczy lepiej niech nie komentuje i nie doradza bo zamiast pocieszać sprawia że samopoczuciem sięgam dna..🥺

To Czekanie mnie zabija...
23 lutego 2022, 21:50

Witam w środę wieczorem.. we wtorek minęło już trzy tygodnie od operacji a ja nadal czekam na wynik histopatologiczny 😳 chciałabym wiedzieć już na czym stoję 😑 ta bezczynność zabija mnie od środka staram się zająć obowiązkami dnia codziennego ale w głowie kłębi mi się tylko jedna myśl.. kiedy wkońcu dokończę leczenie i zacznę normalne życie?? ... O niczym innym nie marzę 😐

operacja czy to już koniec??
08 lutego 2022, 09:59

Witam we wtorek :P Dawno mnie tu nie było ...ale to przez operację i cały ten pęd związany z przygotowaniem do szpitala.

W każdym razie jestem i już na szczęście po operacji surprised i nawet w sobotę już wyszłam do domu undecided.. choć uważam że jak na tak poważną operację zdecydowanie za krótko trzymają ludzi w szpitalu.. operacja trwała 4 godziny zamiast 1,5 po narkozie cały dzień i noc byłam pod tlenem bo łapał mnie bezdech ..lekarz uważa ,że najgorsze już za nami mam nadzieję że się nie myli .Njagorzej bałam się że podejrzenia lekarza odnośnie przerzutów na węzły potwierdzą się i operacja skończy się fiaskiem na szczęście węzły nie były zajęte i teraz jedynie dochodzę małymi krokami do siebie w domu. smile fakt jest ciężko ale nikt nie mówił że będzie łatwo..teraz czekam tylko na telefon od lekarza który mnie operował aby usłyszeć że to wkońcu KONIEC .

Ostatnia prosta??
24 stycznia 2022, 19:55

Witam w poniedziałek.. początek kolejnego tygodnia zmagań..

Od ostatniego wpisu zaszło kilka zmian w moim życiu po pierwsze wkońcu wiem że czeka mnie ciężka operacja która pozwoli wrócić mi do normalności.. o niczym innym nie marzę..

po drugie mam w domu trzech nowych lokatorów :)  przygarneliśmy zamiast jeżyka trzy małe popielice 

nie mogła bym wyobrazić sobie słodszych zwierząt :) są puchate i bardzo inteligentne :) uwielbiają świeże owoce najbardziej banana :P ... pora powoli zacząć je oswajać nie mogę się doczekać aż je przytule

 

Teraz wiem na czym stoję...
14 stycznia 2022, 23:03

Witam w piątek już praktycznie sobota..😳 

Jestem już po konsultacji z lekarzami .. wiem już na czym stoję i co dalej mnie czeka 😑

Przyznam szczerze że jak tylko pomyśle o tej ciężkiej operacji która mnie czeka strach mnie paraliżuje..jest to niestety nie zależne zupełnie ode mnie szczerze mówiąc nie tego się spodziewałam..🙁 cały czas zastanawiam się czy powinnam cieszyć się czy płakać??.. jestem przepełniona goryczą i żalem że życie nie dało mi prawa wyboru jedyne co mogłam wybrać to śmierć albo życie 🤢 mam wspaniałego syna i ukochanego mężczyznę ❤️ więc wybór był oczywisty..mam dla kogo żyć.. facet nie zrozumie kobiety ale długo zajmie mi oswojenie się z tym że będę pozbawiona części mojej kobiecości 😐 nie wiem co mam o tym myśleć już mam mętlik w głowie a nie chce stracić mojego faceta 💕 marzę żeby wkoncu ten koszmar się skończył 🥺