Najnowsze wpisy, strona 3


Leczenie ?? Of course bo Ból mnie niszczy......
20 maja 2022, 23:47

Witam w piątek można powiedzieć już właściwie w sobotę ...

Odliczanie do poniedziałku czas start... yell

Dni lecą jeden po drugim  codziennie chodzę ulicami miasta słysząc jakie ludzie mają błahe problemy i głupie marzenia

podczas kiedy ja tylko pragnę aby wkońcu to wszystko się na dobre skończyło aby już więcej nie cierpieć i pozbyć się tego okropnego bólucry

Nigdy nie pomyślała bym że czeka mnie taki okropny ból kości i brzucha ,biorę tabletki  mam naklejony mocniejszy plaster ale to wszystko tylko minimalnie łagodzi moje cierpienie najgorsze są wieczory i noce .W poniedziałek wkońcu dowiem się którego dnia zacznę leczenie oby to wszystko zaczęlo się jak najszybciej bo zaczynam już tracić wiarę na to że odzyskam normalne życie a ból mnie niszczy.. najgorsze jest podejście mojej rodziny dla nich ja już umarłam jest dokładnie tak jak mówiłam niby każdy jest a tak naprawdę wogóle nikogo nie ma.. gdyby nie mój facet już dawno by mnie nie było ,Choroba bardzo mnie zmieniła z dystansem patrze na wiele rzeczy nie mam wielkich marzeń chciałabym tylko nie cierpieć ,wyzdrowieć i iść z moim  facetem przez życie taką zwykłą rutyną dnia codziennego ... cieszyć się życiem i nie zastanawiać się kiedy kończy się dzień czy nie przeżyłam czegoś ostatni raz ani ile czasu jeszcze mi zostało.

Przerzuty?? Wspaniale ☹️ i co dalej??
12 maja 2022, 23:12

Witam ostatnio dość dużo zaczęło się dziać w moim życiu..wizyta 29.04 nie przyniosła długo wyczekiwanego leczenia a kolejne zmartwienie.. dowiedziałam się że mam przerzut na jajniku 😑jakby tego było mało okazało się że mam też zajętą kość miednicy mniejszej także nawet tomografia komputerowa z kontrastami nie przyniosła dobrych wiadomości a kolejne rozczarowania..kolejna wizyta z wynikami tomografii i krwi potwierdzila przerzuty znowu ugięły się pode mną nogi, najgorszy jest ból pleców który zaczyna się na noc 🌃 to jest coś okropnego nie wspominając o okropnych wahaniach wagi  spowodowanych gromadzeniem się płynu w brzuchu i te raz mniejsze raz większe obwody brzucha 😭 a pocieszenie Pani doktor że pewnie zrobi mi się wodobrzusze, to wszystko sprawia że jestem przerażona tym wszystkim co się dzieje mam dość tej choroby tego co jej towarzyszy tych ciągłych badań i strachu ... Jak słyszę jakie problemy mają inni to moje samopoczucie sięga dna 😳😭 i zdałam sobie sprawę że dużo dała bym aby być już zdrowa , wrócić do pracy i prowadzić takie zwykłe spokojne rutynowe życie.. 

Powtórka z rozrywki
22 kwietnia 2022, 23:04

Tak jak mowiłam z samego rana miałam pobrane badania, potem badanie w zabiegowym i usg a po obchodzie kilka razy rozmawiałam z profesorem i panią doktor która zlecała ponowne badania..szczerze??.. wszystko co usłyszałam zwaliło mnie z nóg,profesor był w szoku że komórki raka tak szybko się regenerują,był zły że jeszcze nie dokończyłam leczenia i mówi że wyniki bedą skakały bo wszystko zależy od tego ile rak zabierze mi z organizmu a podsumowanie  słowami ''jest pani poważnie chora,,było tylko zwieńczeniem tego że przypomniałam sobie z czym mam doczynienia jak ciężkiego mam przeciwnika i choć wiem że nie jestem umierająca to strach paraliżuje mnie a wszystko co usłyszałam siedzi w mojej głowie..

Witamy na oddziale
21 kwietnia 2022, 22:41

Witam pozdrawiam ze szpitala przyznaje że dawno mnie tu nie było..

Szczerze nie sądziłam że wyląduje w szpitaluyell ale nie było innego wyjścia musiałam przejść badania pod okiem profesora który wcześniej mnie operował ,jutro będę wiedziała nieco więcej bo mam mieć jeszcze kontrolne badania rano undecided 

Duże zmiany...
24 marca 2022, 23:04

Witam w czwartek późnym wieczorem można powiedzieć nawet w nocy 😲..dawno mnie tu nie było a zaszło kilka zmian w moim życiu.. jestem już po USG tarczycy , kontroli w Warszawie obecnie kontroluje wyniki aby dokończyć leczenie 😳 niestety nie jest to łatwe zadanie ponieważ tendencja jest spadkowa nie wzrostowa mimo mojego bardzo zdrowego stylu życia 🙂 zobaczymy co przyniosą kwietniowe badania.. prawdą jest że jak zaczyna się sypać to sypie się wszystko po kolei od zdrowia po życie..👫 niestety na niektóre kwestie nie mamy wpływu.. postanowiłam postawić wszystko na jedną kartę 🎰 jak to mówią wóz albo przewóz...🚞